wtorek, 30 sierpnia 2016

Top 5 moich ulubionych ras psów

Cześć, 


Dzisiaj postanowiłam zrobić top 5 moich ulubionych ras psów. Mam nadzieję, że was to zaciekawi. Przy okazji mówię wam, że od teraz posty na naszym blogu i facebook'u będą pojawiać się częściej niż dotychczas. 




5.
Dalmatyńczyk


Dalmatyńczyk, dlaczego właśnie on ?  Po pierwsze jest idealnym towarzyszem dla osoby, która lubi spędzać czas aktywnie ze swoim czworonogiem. Nie sprawia problemów w wychowaniu. Ma piękną szatę i chyba żaden pies nie może się nią tak pochwalić jak właśnie dalmatyńczyk. Jest łagodny, kochany i wierny. Po prostu ideał psa.




4. 
Doberman

Doskonały pies obronny i czujny stróż, te dwie cechy mówią same za siebie ale do tego jest jeszcze piękny i dostojny. A te uszy są przeurocze. Doberman to duży pies o pięknej sylwetce do tego jest dość wysoki a mnie tylko takie psy zachwycają.




3.
Pointer


Kocham psy myśliwskie, bardzo lubię spacery po lesie dokładnie jak ta rasa, mało tego te psy są bardzo przyjazne i lubią inne zwierzęta. Są wysportowane i lojalne. 





2.
Duży szwajcarski pies pasterski

Ten pies zajmuje 2 miejsce w rankingu, ponieważ jest pięknym, dużym i masywnym psem. Ma podpalaną szatę a taki kolor sierści u psów mi się najbardziej podoba. Jest bardzo inteligentny, szybko się uczy i bez wahania stanie w obronie swojego pana. 





1.
Appenzeller 

Dlaczego właśnie appenzeller jest na pierwszym miejscu? Bardzo lubię posłuszne psy a ta rasa ma to we krwi. Nie trzeba go długo szkolić - w sensie nie jest tak uparty jak mój dotychczasowy towarzysz Bingo. Po za tym jest masywny i ma piękną sylwetkę. 




Jak sami zauważyliście na mojej liście znajdują się tylko duże psy. Oczywiście nie mam nic przeciwko jeśli ktoś ma małego pieska, bo one są również urocze, ale wolę mieć dużego psa. Czemu ? Nie wiem tak po prostu, taka już jestem. 


Dziękuję za przeczytanie.

Pozdrawiam
Wiola&Bingo 


wtorek, 23 sierpnia 2016

Recenzja przysmaków od Puriny Adventuros Strips

Cześć, 
Ostatnio w moje ręce wpadła gazeta Dog&Sport i do niej dołączone były właśnie te przysmaki. Sama z siebie bym ich nie kupiła, gdyż nie podoba mi się ich skład. 




Przysmaki Adventuros dostępne są w 3 smakach. Do wyboru mamy : sarninę - strips, dzika - nuggets, i bawoła - sticks,nie wiem czemu o smaku bawoła skoro na obrazku obok jest pokazany bizon ( tak jak tutaj mamy jelenia ), najwidoczniej producenci sami nie wiedzą z czego robią te przysmaki. My akurat mamy smak sarniny.


Przysmaki można kupić w sklepie zoologicznym, większym markecie lub na internecie. Jeśli chodzi o cenę to nie wiem ile dokładnie kosztują, w sklepie internetowym 6.90, więc na pewno coś koło tego . Bingo tak średnio je przyjął. Zjeść zjadł ale nie był zbytnio nimi zachwycony. Zapach smakołyków jest całkiem ładny i przyjemny. Ogromnym + jest to, że zamykają się na klips. 



Skład : zboża, produkty pochodzenia zwierzęcego ( 8 % ), cukry, drożdże, składniki mineralne, oleje i tłuszcze 

Produkty pochodzenia zwierzęcego to zaledwie 8 % żenada.... . 
Jak można było tak zepsuć skład, taka dobra firma a zrobili takie badziewie.  Przekąski są całe w pęcherzach powietrznych ( widać na zdjęciach  ) ale tak jak wsadzili tam drożdże to się nie ma co dziwić. Więcej tym przysmaków nie kupię i do firmy też będę już uprzedzona.



Smakołyki można połamać na mniejsze części, łamie się je z łatwością. Jak za zwyczaj na opakowaniu znajduję się dawkowanie 
Waga 
15 kg    30 kg 
Max   2          4            




Końcowa opinia 


Zalety :  

  •  zamykanie na klips 
  • przyjemny zapach
Wady : 


  • dużo spulchniaczy
  • są gumowe
  • nie smakują Bingo'wi 



Pozdrawiamy Wiola&Bingo 
( jeśli tu już jesteś to zostaw jakiś ładny komentarz, dziękuję )